Rozmowa

- Przyszedłem po Ciebie
- Nigdy nie zadawałam Ci tego pytania, proszę powiedz czego ode mnie chcesz?
- Nigdy nie mówiłem Ci, bo nie zapytałaś wprost. Nie powiem Ci dokładnie, bo sam nie jestem niczego pewien. Chcę po prostu Ciebie
- Nie dostaniesz mnie już nigdy więcej!
- Popełniasz wielki błąd, bo sama się oszukujesz. Dobrze wiesz, że chcesz mojego powrotu!
- Skąd wiesz?
-...tak mi się wydaje
- To skoro Ci się wydaje, to ja Ci powiem - nie! Nie potrafiłeś mnie uszanować, żegnaj.
- Wróć do mnie, proszę! Od teraz będę Cię szanował już! Obiecuję!
- Czy od teraz naprawdę szanowałbyś moje wszystkie decyzje?
- Tak! Obiecuję! Dla Ciebie zrobiłbym wszystko, co tylko zechcesz!
- Jak mam Ci wierzyć skoro nie robiłeś tego wcześniej?
- Będę się zmieniał, obiecuję!
- Udowodnij mi więc! Pokaż mi jak się zmieniasz i jak bardzo szanujesz moje decyzje. Pierwsza i ostatnia brzmi - zdecydowałam, że nie chcę byś przychodził już do mnie więcej...

środa, 24 kwietnia 2013

Dlaczego tak bardzo pociągają nas wampiry?


Wampiry energetyczne to jednostki szczególne. Potrafią być błyskotliwe, atrakcyjne, być doskonałymi kochankami, rozmówcami, spowiednikami. Mogą posiadać liczne dobra materialne, także władzę, sławę, czy niebywały intelekt. Bardzo możliwe też, że posiadają swoistego rodzaju charyzmę, która przyciąga i sprawia, że kroczymy za nimi sami nie wiedząc dlaczego. Niekiedy wystarczy samo spojrzenie, by poczuć się „zahipnotyzowanym”. Jednak te wszystkie cechy może posiadać także „normalny” człowiek. I jak tu się nie pogubić? Charakterystyczne cechy wampirów zostały opisane w poście „cechy wampirów energetycznych”. Tym razem chciałam ująć temat nieco bardziej ogólnie.
Co sprawia, że tak niebywale szybko przywiązujemy się do wampirów i zupełnie nie możemy się od nich oderwać? Aby odpowiedzieć sobie na to pytanie wypadałoby zacząć od samego siebie. To my jesteśmy odpowiedzią na trapiące nas pytania.

Słodki małolat

By móc lepiej zrozumieć istotę zagadnienia warto przyjrzeć się pojęciu kobiecości i męskości. Należy jednak wyłączyć na moment te znaczenia z faktu biologicznego pojęcia płci. Biologiczny mężczyzna posiada cechy męskie, ale posiada także i kobiece. Podobnie rzecz ma się z kobietami, u których te dwa bieguny przeplatają się ze sobą. To ich proporcje świadczą o indywidualnych cechach jednostki. Kobiecość może być postrzegana jako serce, emocje, ciepło, troska, opieka, czułość. Męskość może być bardziej określana jako zdecydowanie, odporność, organizacja, kontrola, siła. I tutaj tworzy się punkt wyjścia do podatnego dla wampirów gruntu. Wampiry energetyczne z założenia poszukują tych właśnie typowo kobiecych cech. Cechy kobiece mogą się w człowieku budzić na przykład wtedy, gdy widzi przed sobą małe, chore, niekochane dziecko. Zarówno kobieta jak i mężczyzna posiadający pewną dawkę kobiecości w sobie, mogą bardzo chcieć się nim zaopiekować, pomóc, wyleczyć, dostarczać pożywienia i po prostu kochać. Mogą mieć poczucie misji niesienia pomocy. To wszystko jest naprawdę wartościowe i pełne podziwu, jednak w przypadku dziecka, które mam na myśli niechybnie ktoś ucierpi. Dziecko, o którym myślę, karmione dobrą energią rodzica w zastraszającym tempie dorasta. Bardzo szybko staje się rozwydrzonym, wymagającym nastolatkiem. Nie słucha tego, co się do niego mówi, nie szanuje zdania rodzica, może posiadać liczne nałogi, robić co chce i z kim chce. Czar prysł, całe „wychowanie” i nadzieja na uzdrowienie spełzają na niczym. Nastolatek ostatecznie wyrzeka się rodzica, oskarża go o brak zrozumienia i opuszcza dom, a ten drugi płacze, bo ma serce i zastanawia się co zrobił źle. Za wszelką cenę pragnie powrotu dziecka by móc go uzdrawiać dalej. Ale małolat już nie wróci, bo bardzo możliwe, że rodzic niewiele dla niego już znaczy. To jest wariant numer jeden i oczywiście pod pojęciem dziecka nie kryje się żaden słodki małolat tylko wampir emocjonalny, a rodzicem jest poszkodowany partner.

Dostojnik z prawdziwym dorobkiem

Wariantem numer dwa może być dostojnik, który faktycznie posiada to, co wydaje się, że posiada. Ten typ od może od razu świecić z daleka. Czym? Wszystkim co przyciąga naszą uwagę. Może oszołomić nas swoim blaskiem i przyciągnąć tym czego poszukujemy. Być może jesteśmy bardzo samotni, pokrzywdzeni, a może zawsze brakowało nam pieniędzy? Może chcemy się po prostu z kimś związać lub dobrze czujemy się w towarzystwie atrakcyjnych osób, a co jeżeli chcemy się trochę poprzebywać w blasku czyjejś sławy? Dostojnik nawet jeżeli jest właścicielem dobrobytu prędzej czy później wyciągnie sznur, który ukrywa i złapie na haczyk zdobycz, która się do niego zbliżyła. Co zrobi później dostojnik? Kiedy już oskubie ofiarę ze wszystkiego co się dało, wyrzuci ją za siebie. Wszystkie "dostojne" cechy może posiadać także „normalny” człowiek. Różnica pomiędzy nim a dostojnikiem jest taka, że „normalny” nie złapie podstępem, nie oskubie, a potem nie wyrzuci. On zawrze świadomy układ, którego celem jest uniknięcie krzywdy któregoś z nich. Można dać się złapać na haczyk, ale róbmy to świadomie. Jeżeli pragniemy być oszołomieni blaskiem wybierzmy światło, któremu pozwolimy się oślepić.

Dostojnik z iluzorycznym dorobkiem

Kolejny typ to również dostojnik, ale jego płaszcz utkany jest z kłamstw, a nie rzeczywistego materiału. On nie posiada tego, co wydaję się, że posiada. Przyciąga z daleka swoją iluzją, a jak już to zrobi, przedstawia całą serię oszałamiających sztuczek. Zahipnotyzowany widz nie może oderwać wzroku. Skąd on się wziął? Co takiego ma, że potrafi wyczarować przepiękne wizje, które na moment wydają się takie realne. Przecież zawsze marzyłem/marzyłam by odnaleźć się właśnie tam. Dostojnik szybko odchodzi a wizja wciąż się tli. Taka piękna, przepełniona kolorami, pełna nadziei i taka nierzeczywista…

Kolejne typy dodam w miarę natchnienia J

1 komentarz:

  1. fajny design bloga, estetyka na swoim miejscu, ciekawy styl i wiedza niczym (nie poparta?) z autopsji, to cos co przyprawia o pytania gdy nie zna sie odpowiedzi lub chce sie ją poznać.
    czas coś zacytować "kolejne typy dodam w miare natchnienia"
    nie rozumiem. to wszystko wyobraznia czy doswiadczenia?
    czekam na natchnienie ktore naniesie kontynuacje w blyskawicznym jak zamek tempie 1 2 3 no i ty:

    OdpowiedzUsuń